Grzybica paznokci jest aktualnie jednym z przeważnie rozpoznawanych powikłań z stopami, które kuruje się u podologów lub dermatologów. Jej stopniowy rozwój zaczyna się w łożysku paznokcia skąd roznosi się powodując grubienie, deformacje oraz przemianę odcienia (płyta staje się mniej przezroczysta) a choćby i urwanie. Z tego powodu tworzy się łamliwy i separuje się od skóry. Następny gatunek to grzybica WSO. Odróżnia się tym że formuje się w kształcie białych plamek, które z czasem okrywają się białym proszkiem. W tej postaci paznokieć nie ulega deformacji i nie odłącza się od łożyska. Statystycznie 4-5% ludności zmaga się z tą chorobą niemniej częstotliwość jej ukazywania wzmaga się do 11% u obywateli w wieku powyżej 40 lat. W przeszłości przypuszczano że jest ona tylko problemem pielęgnacyjnym, co prowadziło do nieprawdziwego stwierdzenia że nie powinno się jej kurować. Jednakże życie obnażyło że u 65% osób z tą dolegliwością dochodzi do wątpliwości psycho-społecznych. Osoby te mają problem z tym że nie mogą łazić na basen, nosić sandałów, użytkować z publicznych pryszniców, itp. nie napominając o paniach które mogą mieć z tego powodu tak ogromne kompleksy że nie zdejmą skarpetek przed chłopakiem. Mnóstwo osób oprócz tego choruje na bóle stóp z tego powodu.
Nagminnie motywem infekcji grzybicą paznokci jest też zastosowanie niesterylnych narzędzi w trakcie manicure i pedicure, więc trzeba wiecznie zwracać uwagę czy gabinet jest wyposażony w autoklaw i czy narzędzia przed zabiegiem znajdują się w sterylnych zasobnikach co świadczy o tym że zostały porządnie wysterylizowane.